20 stycznia 2021 - Świat Magana

„Wśród węglowego pyłu w oddali tuż nad linią horyzontu dostrzegam kształty pokracznego, stalowego giganta. Pod jego stopami płynie rzeka o barwach szmaragdu. Olbrzym w swym sercu nosi zamierzchły mrok, a na jego głowie lśni fałszywy diament dobrobytu maniąc nieszczęśników, którzy legną do jego wnętrza. Jest niczym otchłań zapraszająca do siebie zdesperowanych ludzi, szukających swego szczęścia magicznych i zagubionych mieszańców. Jest niczym pajęczyna pełna kiczu, reklam i niespełnionych obietnic. Jest niczym bestia o stumilowym żołądku – wiecznie głodna, wiecznie łakoma. Jest niczym góra, gdzie jego szczyt ujrzy jedynie garstka najbogatszych śmiałków.

W jego wnętrzu od Śródmieścia aż do Promenady rozbrzmiewa symfonia chaosu pełna warkotu dziesiątek tysięcy samochodów, furmanek, wozów czy wiecznie wściekłych ludzi napędzanych pogonią za nierealnymi marzeniami. To miejsce pełne iluzji, kłamstwa, karykatury, cynizmu i tragizmu jednostek. To czarna otchłań pochłaniająca wszelkie światło nadziei. To bezkresna, bezduszna kreatura. I właśnie ta kreatura narodzona z alternatywnego węgla i nanostali stała się domem dla zagubionych dusz.

Może panuje tu wieczna ciemność, może śmierdzi zgnilizną, a bezprawie jak rak obrasta główne arterie hiperpolii, ale dla żyjących tu ludzi, magicznych i mieszańców to wciąż jest to przystań, którą znają. Może nie jest niemniej niebezpieczna niż odległe krainy lecz pozostaje ona schronieniem przed gniewem fal ciągle zmieniającego się świata. Jest ich domem. Domem, który znają. Miejscem, w którym mogę odpocząć po trudach dnia, wyżłopać parę syntetycznych piw za dużo, jeździć bez ważnego prawa jazdy, odwiedzać burdele i wybierać się do jeszcze niezamkniętych kin. Mogę spotkać miłość swego życia, spotykać się ze znajomymi i wspólnie walczyć o lepsze jutro.

Może to przeklęte miasto zbudowane na gruzach starego ładu. Może to wielki grobowiec milionów zabłąkanych dusz lecz… to ich dom. Mój dom. Ich życie. Moje życie. Nasze życie. Nasza nadzieja. To po prostu Miasto 301. Miasto W. Miasto tragiczne w swej wspaniałości. Miasto fantastycznie przebrzydłe niczym moje serce i dusza. Miasto, które w pełni odzwierciedla czym tak naprawdę jest Świat Magana!”

Nieznany autor,

mieszkaniec miasta 301